Broń prepersa – dlaczego wybrałem Glocka

Od góry: Glock 19X i Glock 43

Wstęp

Przygotowując się na trudne czasy, kryzys lub nawet kolaps społeczeństwa i ogólnoświatową apokalipsę doskonale wiesz że broń jest jednym z ważnych elementów ekosystemu preperskiego. Absolutnie nie twierdzę że najważniejszym, choć wiele, zwłaszcza amerykańskich programów dot. prepperstwa właśnie to sugeruje ukazując nas jako uzbrojonych po zęby wariatów magazynujących fasolę i amunicję 😉

Mimo że nie mieszkamy w Stanach Zjednoczonych tylko w stosunkowo bezpiecznej (jeszcze!) Europie broń palna powinna być na wyposażeniu każdego człowieka nazywającego siebie prepersem. I mam na myśli “prawdziwą” broń palną, nie jej substytuty w postaci czarnoprochowców czy wiatrówek/broni pneumatycznej. Dziś uzyskanie pozwolenia na broń w Polsce jest bardzo łatwe i w zasadzie jest to w zasięgu ręki każdego dorosłego, niekaranego i zdrowego psychicznie człowieka.

Pistolet? Karabin? A może strzelba?

Uważam że podstawą jest pistolet. To mała broń, łatwa do ukrycia i wygodnego noszenia nawet na co dzień jako element EDC (ang. Every Day Carry) przez co bardzo cenna dla prepersa. Karabin i strzelba mimo swoich niewątpliwych zalet bojowych są po prostu duże i ciężkie, nie będziesz się z nimi poruszał na co dzień, a w trudnych czasach za bardzo skupią na Tobie uwagę postronnych. W sytuacji ewentualnego konfliktu zbrojnego przemieszczanie się z bronią długą wręcz może stanowić bezpośrednie zagrożenie – możesz zostać uznany za żołnierza przez potencjalnego wroga.

Zapomnij również o nagminnie powtarzanej bzdurze, że w razie “końca świata” będziesz polował ze swojego karabinu (a nawet wiatrówki! – tak, z tym też się spotkałem). Nie będziesz. Zanim dojdzie do konieczności polowania z powodu braku innego pożywienia prawdopodobnie zginiesz przez ten karabin lub go po prostu stracisz. Pomijam oczywisty fakt że polowanie nie jest również czynnością prostą którą nie przygotowany człowiek może bez problemu wykonać. Zarówno kiedyś jak i dziś kandydaci na myśliwych/łowców długo uczyli się pod okiem doświadczonych. Nie wierzysz? To weź aparat i idź w las, wytrop zwierzę, podejdź na odległość zrobienia czytelnego zdjęcia i strzel migawką.

Dlaczego Glock?

Pistolety marki Glock zostały zaprojektowane w 1980 r. w austriackiej firmie Glock GmbH w odpowiedzi na ogłoszony przez armię austriacką konkurs na zupełnie nowy wzór pistoletu. W 1982 pistolet Glock pod nazwą P-80 został przyjęty do służby w austriackim wojsku i policji oraz rozpoczął podbój międzynarodowych rynków gdzie do 2004 r. sprzedano łącznie 2,5 miliona sztuk do 100 krajów 1

Pewnie pomyślisz że skoro wybrałem właśnie Glocka to jest to NAJLEPSZA broń na świecie. Otóż nie, zdecydowanie nie, “hell no!!!” To broń która ma wady, ale do celu do którego został stworzony i do którego go wybrałem moim zdaniem sprawdzi się doskonale.

Zacznijmy od tego do czego ma służyć mi pistolet. Nie jestem sportowcem statycznym, nie kręci mnie dziurawienie kartek papieru z 25m stojąc statycznie i się nie ruszając. W tej dyscyplinie Glock jest jednym z najgorszych możliwych wyborów, choć znam ludzi strzelających nim serio dobre wyniki. Nie jestem też strzelcem dynamicznym IPSC bo obecnie formuła ta, tak odbiegła od rzeczywistości że w mojej opinii stała się karykaturą samej siebie (International Practical Shooting Federation – Międzynarodowa Federacja Strzelectwa Praktycznego… serio?). W tej dziedzinie Glock też nie jest liderem stawki, choć nierzadko spotykanym pistoletem. I na koniec nie jestem też kolekcjonerem… nie zbieram ani znaczków ani pistoletów.

Zapas amunicji 9×19

Pistolet dla mnie to przedmiot służący do samoobrony i walki. Broń z definicji przeznaczona do dziurawienia ciała a nie papieru. I do tych zastosowań Glock wpisuje się idealnie, jest to konstrukcja sprawdzona w boju przez wiele armii i jednostek policji na świecie, wiadomo czego od niej oczekiwać i czego się spodziewać – jest to bardzo dobrze przetestowana broń.

Moja droga ku marce trwała kilka lat, zacząłem od chorwackiego pistoletu XDM 4,5 i 3,8, przeszedłem min. fascynację czeską CZ, zwłaszcza popularne w strzelectwie dynamicznym modele Shadow i Shadow2 z których rewelacyjnie mi się strzelało, ale są to pistolety duże i ciężkie przez co praktycznie niemożliwe do skrytego noszenia. Gdy wyszła 5 generacja Glocka trafiłem na model 19X, który jest hybrydą glocka 17 (chwyt) oraz Glocka 19 (lufa i zamek). Po wzięciu do ręki stwierdziłem że pistolet tak leży w mojej dłoni jakby projektant miał jej odlew, czego nigdy nie mogłem powiedzieć o pistoletach wcześniejszych generacji – zwłaszcza przez profilowanie pod palce na chwycie.

Kolejny był Glock 43, mały subkompakt, z racji wymiarów i wagi idealny do noszenia na co dzień jako element EDC.

Ok, a dlaczego np. nie rewolwer? Otóż nie lubię rewolwerów, uważam je za konstrukcje przestarzałe. Mają niewygodny chwyt dostosowany wyłącznie do strzelania jednorącz, małą pojemność bębna. Ponowne załadowanie wystrzelonego bębna jest znacznie wolniejsze niż wymiana magazynka którą nawet średnio ogarnięty strzelec zrobi poniżej jednej sekundy.

Zalety Glocka

  • mechanizm uderzeniowy. Zamiast tradycyjnego kurka znanego choćby z rewolwerów pistolety marki Glock mają wewnętrzny mechanizm uderzeniowy. Mechanizm nie jest otwarty i nie zawiera elementów wystających poza korpus pistoletu mogących np. zawadzać podczas dobywania spod ubrania
Zamek od spodu. Widoczna sprężyna powrotna oraz zamknięty mechanizm uderzeniowy
  • spust działający w trybie Double Action Only (DAO). Aby zrozumieć dlaczego ten punkt jest ważny należy zrozumieć zasadę działania różnych rodzajów mechanizmów spustowych:
    • Single Action (SA) – najprostszy możliwy mechanizm, gdzie ściągnięcie języka spustowego powoduje zwolnienie napiętego wcześniej kurka i oddanie strzału. Kurek musi zostać naciągnięty ręcznie lub samoczynnie przez cofający się po strzale zamek. Zaletą jest “lekkość” spustu, nie wymagająca użycia dużej siły co wpływa na celność (mniejsze ryzyko zerwania strzału). Wadą jest konieczność dodatkowej manipulacji kurkiem oraz konieczność używania bezpieczników zewnętrznych. Rozwiązanie znane choćby z rewolwerów starego typu które wymagały ręcznego napięcia kurka przed każdym strzałem.
    • Double Action Only (DAO) – broń nie posiada zewnętrznego kurka a wspomniany we wcześniejszym punkcie mechanizm uderzeniowy. Wprowadzenie naboju do komory poprzez odciągnięcie zamka nie powoduje napięcia mechanizmu uderzeniowy przez co można bezpiecznie nosić tak załadowaną broń bez konieczności instalowania dodatkowych bezpieczników zewnętrznych. W mechanizmie DAO ściągnięcie języka spustowego powoduje napięcie iglicy w pierwszej fazie a następnie jej zwolnienie. Samoczynne przeładowanie broni nie powoduje napięcia mechanizmu uderzeniowego – te możliwe jest wyłącznie za pomocą ściągania spustu. Największą zaletą tego rozwiązania jest brak zewnętrznych bezpieczników przez co otwarcie ognia jest szybsze, stała siła niezbędna do ściągnięcia języka spustowego oraz wysoki poziom bezpieczeństwa przy noszeniu broni załadowanej (nie ma absolutnie żadnej możliwości samoczynnego oddania strzału, nawet w przypadku uszkodzenia broni). Wadą jest większy “ciężar” spustu co może wpływać na celność broni
    • Double Action / Single Action (DA/SA) – broń potrafi pracować w obu wyżej wymienionych trybach. Pierwszy strzał może zostać oddany zarówno w trybie SA (wymagane wcześniejsze ręczne napięcie kurka) lub DA (kurek jest napinany podczas ściągania spustu), kolejne strzały padają już wyłącznie w trybie SA gdyż kurek jest samoczynnie napinany przez cofający się po strzale zamek broni. Zaletą tego mechanizmu jest celność w trybie SA oraz możliwość szybkiego otwarcia ognia w trybie DA, wadą (w mojej opinii największą) jest zróżnicowana siła spustu przez co pierwszy strzał w trybie DA zazwyczaj jest zerwany, konieczność użycia bezpieczników zewnętrznych oraz skomplikowanie mechanizmu. Ten typ mechanizmu można spotkać np. w czeskich CZ P-09
  • niski i kwadratowy zamek. Niski zamek nie podnosi środka ciężkości broni, umożliwia znacznie bardziej płaską pracę pistoletu przy bardzo szybkim strzelaniu bo dłonie umiejscowione są praktycznie na wysokości komory nabojowej. Kwadratowy kształt zamka powoduje że jest on niezwykle łatwy w obsłudze nachwytem zarówno w rękawiczkach, mokrych dłoniach czy w sytuacjach awaryjnych z użyciem przedmiotów otoczenia (np. przeładowanie o fragment oporządzenia). Profilowane zamki np. w pistoletach marki CZ nie są już tak łatwe do ogarnięcia w szybkiej procedurze usunięcia zacięcia np. mokrymi lub zmarzniętymi dłońmi.
Kształt zamka
  • mała precyzja wykonania. Eee? a to nie wada? No nie 🙂 W przypadku broni służącej do walki jest to zaleta. Glock to taki “kałach” wśród pistoletów. Ta mała precyzja wykonania powoduje że wewnątrz są troszkę większe luzy niż w pistoletach do strzelectwa precyzyjnego, dzięki temu Glocka możesz utopić, rozjechać samochodem, ubłocić…. i nadal będzie strzelał, jedno ziarenko piasku go nie zablokuje.
  • mnóstwo części do upgradu. Mimo że nie jetem fanem modyfikacji broni (o tym później) to trzeba przyznać że części zamiennych do Glocka jest multum – w zasadzie możesz wymienić sobie całe bebechy broni w celu podniesienia komfortu pracy z nią lub jej osiągów. Wspomniałem że nie jestem fanem modyfikacji, otóż uważam że umiejętność strzelania należy nabyć na broni fabrycznej, choćby na wypadek gdybyś musiał kiedyś pracować na nie swojej a pozyskanej broni. Zmiana spustu na lżejszy, modyfikacji chwytu, zmiana sprężyn tak mocno zmieniają charakterystykę broni że możesz mieć problem strzelać z pistoletu fabrycznego gdy się do tych zmian przyzwyczaisz. Dodatkowo, uważam że zmiany w broni można wprowadzać gdy nauczysz się wyciskać 100% możliwości pistoletu i zmiana ta faktycznie ma wpływ na Twoją skuteczność. Śmiem przypuszczać że w Polsce jest kilka osób na tym poziomie wyszkolenia.
  • małe manipulatory. Dzięki temu masz niewielkie szanse zaczepienia czymś podczas dobywania broni spod ubrania, prawdopodobieństwo nie pozostania zamka w tylnym położeniu po wystrzeleniu ostatniego naboju jest znacznie mniejsze niż np. w XDM gdy stosuje się chwyt “clamshell”. W chorwackim pistolecie dźwignia zwalniania zamka jest tak duża że łatwo się ją nakrywa dłonią wysokim chwytem podczas strzelania.
Na zdjęciu dźwignia blokady zamka, zrzut zamka, zrzut magazynka
  • wytrzymałość konstrukcji. Glock mimo że to “plastik” wykonany jest solidnie, nie straszne mu upadki i inne przygody. To solidna i mało delikatna broń co w sytuacji walki o życie ma znaczenie.
  • łyka każdą amunicję. Niezależnie czy fabryczna wysokiej klasy, czy fabryczna najtańsza, czy elaborowana, Glock poradzi sobie z każdą. Nigdy nie zdarzyło mi się zacięcie z winy amunicji.
  • jest tani.
  • jest bezpieczny dla użytkownika. Wbudowane 3 bezpieczniki wewnętrzne uniemożliwiają przypadkowy, samoczynny wystrzał załadowanej broni z nabojem w komorze np podczas przenoszenia lub upadku z wysokości. Dzięki temu można go bezpiecznie nosić w stanie naładowanym i przeładowanym bez ryzyka przypadkowego wystrzału w kaburze.
Rozłożona do czyszczenia broń. Od lewej: magazynek, sprężyna powrotna, lufa, zamek i szkielet

Wady Glocka

  • mała precyzja wykonania. Tak, wiem, było w poprzednim punkcie jako zaleta, ale nie ma tu sprzeczności. W tym przypadku niska precyzja wykonania wpływa na celność. Glock oczywiście jest bronią celną, ale nie jest bronią precyzyjną (celne strzelanie to trafianie w cel, precyzyjne to trafianie w punkt)
  • przyrządy celownicze. Fabrycznie Glock w większości swoich modeli instaluje beznadziejne, a wręcz gówniane plastikowe muszki i szczerbinki. Pomijam oczywiście ich wielkość bo jak już wspomniałem nie jest to broń do strzelań precyzyjnych, a w strzelaniu obronnych fakt że muszka zasłania prawie całe czarne pole tarczy TS-2 nie ma wielkiego znaczenia. Ale użycie ich np. do awaryjnego przeładowania broni o np. kant stołu jest ryzykowne i masz sporą szansę na pozostanie np. bez szczerbinki. Na szczęście mój 19X ma fabrycznie założone metalowe przyrządy, dodatkowo wyposażone w tryt świecący w nocy.
Porównanie szczerbinki: od góry metalowa w G19X, na dole plastikowa w G43
Z lewej szczerbinka w G43, z prawej z G19X
  • twardy spust co może mieć wpływ na celność.
  • jest brzydki. Plastikowy i totalnie nijaki.

Którego Glocka wybrać

Trudna decyzja. Producent ma tak wiele modeli w ofercie od pełnowymiarowych jednostek jak Glock 17, poprzez kompakty jak Glock 19 po subkompakty jak Glock 26 lub Glock 43. W generacji 5 pojawiło się również multum odmian i krzyżówek poszczególnych modeli jak np. wspomniany wcześniej 19X będący hybrydą G17 i G19. Są wersje “standardowe” oraz wersje MOS gotowe do instalacji kolimatora . Praktycznie każdy ma szynę pod lufą umożliwiającą założenie latarki. Także każdy znajdzie coś dla siebie, trzeba po prostu przymierzyć, pomacać i postrzelać.

Osobiście mam G19X oraz G43 jako EDC ze względu na miniaturowe rozmiary.

świecący w nocy tryt w muszce i szczerbince Glocka 19X

Zakończenie

Wybór Glocka 19X gen. 5 jako pistoletu na trudne czasy był wyborem świadomym, jak już wspominałem przeszło mi przez ręce sporo modeli różnych marek i Glock trafił do mnie jako planowane dziecko. W moim odczuciu jest bardzo ergonomiczny i wygodny, w zasadzie do mojej dłoni i preferowanej techniki strzelania jest idealny.

Czy będzie idealny dla Ciebie? Nie wiem, musisz przejść się na strzelnicę, każda ma jakiegoś Glocka na stanie, przymierzyć, postrzelać i sam określić. Wybór broni jest sprawą osobistą i nie należy się kierować modą ani “dobrą radą randoma z internetów”. Należy określić do czego broń będzie Ci służyć i wybrać taką która najlepiej będzie Tobie pasować. Jeżeli broń ma być uzupełnieniem Twojego zestawu prepersa to warto rozważyć Glocka, jeśli chcesz uprawiać sport strzelecki to rozejrzyj się za inną marką.

CZ P-07
XDM 4,5

  1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Pistolety_Glock


Podoba Ci się moja praca i chciałbyś dołożyć cegiełkę do utrzymania bloga?


Jeśli chcesz być informowany o nowych wpisach na blogu zapisz się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *